Medycyna PZWL.pl

PZWL

Szczepienia. Czy naprawdę są konieczne

pixabay

Zapomnieliśmy, co znaczy żyć w świecie, w którym powszechne są choroby zakaźne. Przykład odry pokazuje, jak szybko epidemia może wrócić. Wystarczy nieznaczna liczba niezaszczepionych...

Jeszcze kilka lat temu amerykanie byli przekonani, że są u progu wyeliminowania odry. W całych – liczących ponad 300 mln ludzi – Stanach Zjednoczonych notowano tylko dziesięć przypadków tej zakaźnej choroby rocznie. Dziś, kiedy w USA doszło do „niewielkiej epidemii”, tylko od stycznia zachorowało 170 osób. To dziesięć razy więcej niż jeszcze pięć lat temu. W zeszłym roku zarejestrowano ponad 600 przypadków zachorowań na odrę, to w większości osoby niezaszczepione lub nie w pełni zaszczepione – do pełnej odporności potrzebne są dwie dawki szczepionki. Tak to przeraziło rząd USA, że prezydent Barack Obama zaapelował do rodziców o to, by szczepili dzieci. W ubiegłym tygodniu burmistrz Nowego Jorku wydał decyzję o natychmiastowej izolacji każdej osoby, u której pojawiła się wysoka gorączka z wysypką.

Do nas odra przedostała się z Niemiec. Zachorowało dziesięcioro dzieci. Ktoś może powiedzieć, że to śmiesznie mało. – To jest bardzo dużo – przekonują specjaliści. Pokazuje to, jak szybko populacja, w której zaczyna spadać, nawet bardzo nieznacznie, liczba zaszczepionych, czyli tzw. wyszczepialność, staje się znowu wrażliwa na istnienie danej choroby w środowisku.

- Wirus odry jest z nami od zarania dziejów. Wciąż krąży i tylko czeka na dogodny moment. To najbardziej zakaźny ze wszystkich znanych pediatrom wirusów – przekonywał podczas konferencji „Czy choroby zakaźne powrócą na nasze własne życzenie” dr Paweł Grzesiowski, pediatra, ekspert ds. szczepień.

Konsultantka krajowa ds. pediatrii prof. Teresa Jackowska tłumaczyła:

- Wprowadzenie powszechnych szczepień przeciwko czarnej ospie, która zabijała corocznie miliony ludzi na świecie, doprowadziło do tego, że w 1980 r. Świat uwolnił się od przypadków tej choroby. Dziś już nie szczepimy dzieci przeciwko ospie prawdziwej, bo przestała istnieć taka potrzeba. [...] Dokonaliśmy tego w ciągu 20 lat szczepień, tego, czego nie udało się osiągnąć przez tysiące lat. Teraz walczymy, by podobnie stało się z polio. Jeszcze kilka lat temu eksperci byli przekonani, że polio podzieli los ospy. Niestety, załamanie się systemu szczepień w krajach, takich jak Afganistan, Pakistan czy Syria, pogrzebało szybkie plany eradykacji wirusa. Jeśli przestaniemy się szczepić przeciwko chorobom zakaźnym, te wrócą znacznie szybciej, niż nam się wydaje.

W Polsce istnieje obowiązkowy system szczepień dzieci. Są one nieodpłatne. Istnieją też szczepienia zalecane przez Polskie Towarzystwo Pediatryczne i Ministerstwo Zdrowia, ale za takie szczepionki trzeba  słono zapłacić z własnej kieszeni.

Źródło: Margit Kossobudzka, „Tylko Zdrowie” 2015, nr 10.

Oceń

  • Obecnie 0 na 5 gwiazdek.
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
0

Dziękujemy za głos!

Już oceniałeś tą stronę, możesz oddać głos tylko raz!

Twoja ocena została zmieniona, dziękujemy za oddany głos!

Zaloguj się lub utwórz nowe konto aby ocenić tą stronę.

 

Komentarze

Zobacz także

Szczepienia ochronne w praktyce pielęgniarki i położnej

Szczepienia ochronne są niekwestionowaną obroną w zapobieganiu występowania chorób zakaźnych. Znane z przeszłości masowe zachorowania dziesiątkujące ludność, zwłaszcza osoby najsłabsze, w tym dzieci, powodowały epidemie chorób zakaźnych, co wraz z niedożywieniem ludności decydowało o wysokiej umieralności populacji ludzkiej.

Czytaj więcej

pixabay

Zapobieganie i leczenie grypy

Szanowni Państwo, w dniu 22 września 2015 r. w Urzędzie Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych odbyła się konferencja prasowa organizowana w ramach prowadzonej przez Urząd Kampanii Ogólnopolskiej „Lek Bezpieczny”. Tematem spotkania z mediami było „Zapobieganie i leczenie grypy”.

Czytaj więcej

Do pobrania


Przejdź do działu reklamy i współpracy b2b

Nasi partnerzy